Szkoła Podstawowa Nr 2 w Miechowie

Przebyli kilometrową trasę korytarzami Jaskini Wierzchowskiej Górnej. Labirynt podziemnych sal i korytarzy, niejednokrotnie bardzo wąskich, mógł przyprawić o zawrót głowy i podwyższony poziom adrenaliny. Wnętrze jaskini już od XIX wieku było obiektem badań paleontologów. Znaleziska, które uczniowie mogli zobaczyć, dają materialny dowód na istnienie na tym terenie osadnictwa w epoce neolitu. Fragmenty naczyń, ślady ognisk, kości zwierząt występujących już w epoce lodowcowej i inne formy ekspozycji dydaktycznych były atrakcyjną podróżą w przeszłość. Nasi młodzi speleolodzy wrócili do teraźniejszości bez najmniejszego uszczerbku. Czekało na nich ognisko, przy którym smażyli kiełbaski. Nie musieli z dzidami ruszyć na polowanie ani krzesać ognia. Za to energię mogli spożytkowali podczas zabaw sportowych. Nie obeszło się też bez wysiłku umysłowego. Uczniowie w grupach rozwiązywali test sprawdzający ich wiedzę na temat zwiedzanej jaskini i cech charakterystycznych dla Jury Krakowsko-Częstochowskiej. Lekcja geografii, historii i przyrody w pigułce uczniom się podobała.